Perspektywa Floriana
Widząc tą dwójkę nie mogę wyjść z podziwu. Jaśkowi naprawdę zależy na dziewczynie, widać to na każdym kroku. A ja wpieprzam się w nie swoje sprawy i jeszcze niszczę ich relacje swoją obecnością. Głupio mi trochę. Przyjechałem tu z planami spędzenia męskiego tygodnia z kumplem a tu nici z tego. Mały Jaś stał się odpowiedzialnym facetem. Jestem po części zazdrosny. Znalazł on osobę, która z nim wytrzymuje i którą może się zaopiekować. A ja co? Jestem samotny. Pewnie długo tak pozostanie. Wszystko przez ten cholerny YouTube. Myślałem, że jak zacznę nagrywać to dzięki temu spotkam tą jedyną, idealną dla mnie dziewczynę. Lecz coś mi to nie wyszło.
- Stary, co Ci? - spytał Janek, który pojawił się w pomieszczeniu
- A tak myślę sobie o życiu. I zazdroszczę Ci trochę tego, jak Twoje się poukładało.
- Ty się dobrze czujesz?
- Ja serio mówię. Jak zobaczyłem jaka między Tobą a Pauliną jest relacja zrozumiałem jak bardzo do kitu jest moje życie. Myślałem, że nagrywanie zmieni moje życie na lepsze. Ale za dużo się nie pozmieniało. Chciałbym się zakochać, zamieszkać we własnym domu.
- Coś źle działa na Ciebie wizyta u mnie. Lepiej siedź już cicho i włącz Fifę, pogramy sobie.
- Dzięki.
- Za co?
- Wysłuchujesz i nie oceniasz. To jest wygodne.
- Nie ma za co. Ja idę po piwo a Ty zabierz się w końcu do roboty.
Tak zajęliśmy się grą, że nie wiemy nawet kiedy zaczęło wschodzić słońce.
- To zabalowaliśmy stary. - powiedziałem
- No, to ja idę spać na górę.
Perspektywa Janka
No pięknie, jest już 6 rano a ja dopiero idę spać. Rozebrałem się do bielizny i położyłem się koło Pauliny. Tym razem zrezygnowałem z przytulania jej ponieważ nie chciałem jej obudzić. Po chwili zasnąłem. Śniła mi się Paula. Była szczęśliwa. Widziałem ją w pięknej, czerwonej sukience i butach na wysokim obcasie. Podchodziła do mnie żeby się przytulić lecz w tym momencie się obudziłem. A raczej obudził mnie huk.
- Przepraszam, śpij dalej. - wyszeptała dziewczyna poprawiając krzesło, które się przewróciło i siadając na nim
- Chodź tu do mnie, muszę Ci coś powiedzieć.
- O co chodzi? - spytała dziewczyna siadając koło mnie
- Florek dziś wyjeżdża.
- To przeze mnie, prawda?
- Nie mordko. - zacząłem kreślić wzory na jej ręce wiedząc jak to na nią działa - Coś mu wypadło i musi wracać do Warszawy. Ale to nie koniec informacji. Szykuję małą niespodziankę dla Ciebie. Bądź gotowa o 12. Ubierz spodnie i jakąś ładną bluzkę.
- Dobrze, a teraz śpij jeszcze bo nici będą z tej niespodzianki jak będziesz spać.
- Ok.
Usłyszałem, że dziewczyna wychodzi z pokoju ale nie miałem sił jej zatrzymać. Zamknąłem oczy i znowu zasnąłem.
Perspektywa Pauliny
Z racji tego, że Florian dziś wyjeżdża postanowiłam przygotować śniadanie dla niego aby nie opuszczał nas głodny. Krzątałam się po kuchni przygotowując naleśniki z nutellą. Jasiek bardzo je lubi więc mam nadzieję, że jego koledze również posmakują. Gdy kończyłam przygotowywać posiłek usłyszałam, że ktoś się do mnie zbliża. Obróciłam głowę i ujrzałam Florka.
- Dzień dobry.
- Cześć. Widzę, że przygotowałaś śniadanko. Pysznie pachnie.
- To jedz, smacznego. - podałam chłopakowi talerz - Jaś mi mówił, że dziś wyjeżdżasz.
- Tak, obowiązki wzywają.
- Szkoda, zdążyłam Cię polubić.
- Serio?
- Tak. Jak ktoś czuje się samotny to szybko przywiązuje się do innych osób.
- Masz przecież Jaśka.
- Możemy o tym nie rozmawiać?
- Ok. Naprawdę smaczne.
- Cieszę się. A tak zmieniając temat, Janek nie mówił Ci o tym, że szykuje dla mnie jakąś niespodziankę?
- Nic nie wspominał. Ale jak coś szykuje to przygotuj się na wszystko, on jest nieobliczalny.
- Dzięki za pomoc. - prychnęłam
- Nie fochaj się. - Florian mnie przytulił i w tym momencie w kuchni pojawił się Jaś
- Co się tu wyprawia? - spytał
- Tylko ją przytulam. - powiedział Florek
- No właśnie, nic złego nie zrobił. Więc uspokój się i jedz bo nie będę specjalnie dla królewicza odgrzewać.
- Chodź tu do mnie obrażalska. - stanęłam koło niego a on poklepał swoje uda aby pokazać mi, iż mam usiąść mu na kolanach. Dla świętego spokoju zrobiłam to - Jadłaś coś? - spytał się
- Nie jadła. - od razu powiedział Florian a ja miałam ochotę go zatłuc
- To wcinaj. - podał mi fragment przygotowanego przeze mnie posiłku
- Nie mam ochoty.
- Musisz jeść Paula.
- Ok, jak tak już mnie zmuszasz to zjem żebyś dał mi spokój. - wzięłam ten kawałek i zeszłam z kolan chłopaka aby nałożyć sobie na talerz jednego naleśnika
- Dziękuję. - wyszeptał Florek - Ja już się będę zbierał. Spakuje swoje rzeczy i jadę. A Wy sobie nie przeszkadzajcie.
- Zabawny jesteś.
- Widzę, że jesteście bardzo sobą zajęci więc nie zwracajcie na mnie uwagi.
- To Jasiek zamula. Ja już zjadłam i Ci pomogę.
- Nie trzeba.
- Możesz mi nie mówić co mam robić?
- Ok, ale ja sobie poradzę.
- Dobra, to ja idę się szykować na NIESPODZIANKĘ! - wykrzyczałam w kierunku Jaśka i poszłam na górę.
Szykowałam sobie ubrania gdy usłyszałam pukanie do drzwi
- Proszę. - powiedziałam
- Ja tylko chciałem się pożegnać. Przepraszam jeszcze raz za wszystko.
- Nie ma za co, naprawdę.
- Miło się spędzało z Tobą czas.
- Z Tobą też. Szkoda, że musisz jechać. Daj znać jak już dojedziesz.
- Ok, tylko podaj mi swój numer. - chłopak podał mi swój telefon i wpisałam numer - Dzięki. To pa. - przytulił mnie na pożegnanie
Wyszedł z pokoju. Słyszałam, że żegna się z Jankiem i wychodzi.
- Paulina, za pół godziny masz być gotowa. - usłyszałam głos Jaśka
- O cholera, ale szybko ten czas zleciał.
- Wszystko słyszałem, śpiesz się.
- Dobra, panie gumowe ucho.
Florek wyjeżdża a Jaś szykuje niespodziankę. Ciekawi co to jest? Jeżeli tak to zapraszam na kolejny rozdział =D Mam nadzieję, że ten się Wam spodobał.
Pozdrawiam mordki <3
Świetny jak zawsze <3 ciekawe co ten Jaś kombinuje... Oby nic głupiego :P pozdrawiam serdeczenie ❤️
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że rozdział się spodobał =)
UsuńWszystkiego się dowiesz w kolejnym rozdziale =D
Pozdrawiam mordko <3
Ekstra rozdział ciekawe co Jaś knuje 8)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam mordeczko <3
iandjdabrowsky.blogspot.com
Bardzo się cieszę, że rozdział się spodobał =D
UsuńPozdrawiam mordko <3
Cudny rozdział :)
OdpowiedzUsuńO jaa... o.O A może on się jej oświadczy XD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :3
Ale Ty masz wyobraźnię, oni nawet nie są razem. A Ty tu z oświadczynami wylatujesz xD
UsuńPozdrawiam mordko <3
Świetny rozdział!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
http://przez-muzyke-do-serca.blogspot.com/2015/04/rozdzia-5_28.html?m=1
Super
OdpowiedzUsuńCieszę się, że rozdział się spodobał =)
UsuńPozdrawiam mordko <3
Cudne :) Zapraszam do mnie :) http://dynamicznasandra.blogspot.com/ Także blog o Jasiu. <3
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że rozdział się spodobał =)
UsuńPozdrawiam mordko <3
Jeju, wyjeżdża, a ja zdążyłam go polubić! :c
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie! <3
Wróci jeszcze za jakiś czas, obiecuję =)
UsuńPozdrawiam mordko <3
Łooo :D
OdpowiedzUsuńKochany Jasiek ^^
Świetnie piszesz....
Szkoda że już wyjeżdża...
Zauważyłam że poprawiłaś trochę technikę i jejku! To jest G E N I A L N E!!!
Jasiok jest zawsze kochany =)
UsuńFlorek wróci jeszcze kiedyś.
Dziękuję Ci bardzo, miło mi czytać takie słowa =D
Pozdrawiam mordko <3
Dzieffczyno czm ty tak bosko piszesz?!I czo ten Jasiok znowu wymyslil?!Dlaczego Florek wyjezdza?!Czm Paula jeszcze nie jest z Jasiokiem!? ZATLUJE CIE KIEDYS ZA TE CIAGLE PYTANIA PODSUWAJACE SIE MI PO KAZDYM PRZECZYTANYM TWOIM ROZDZIALEM!!!
OdpowiedzUsuńJakoś tak samo wychodzi.
UsuńWszystkiego się dowiesz w kolejnym rozdziale, mogę tylko powiedzieć, że będzie to miła niespodzianka.
Bo musi, ale wróci za jakiś czas.
Jeszcze nie jest, ale wszystko może się zmienić.
Ja się cieszę, że w Twojej głowie pojawia się tyle pytań. Wiem wtedy, iż zainteresowałam Cię opowiadaniem i wczuwasz się w losy bohaterów. Ja mam tak samo z tymi pytaniami, po każdym rozdziale u innych mam multum pytań w głowie.
Pozdrawiam mordko <3
I to jeszcze jak sie wczulam ;)
UsuńTo bardzo dobrze mordko <3
UsuńGenialny rozdział :* Ciekawe co szykuje Jasiek dla Pauli :)))
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że rozdział się spodobał =)
UsuńWszystko wyjaśni się w kolejnym rozdziale =D
Pozdrawiam mordko <3
Genialne! <3 Szkoda, że Florek wyjeżdża :c Czekam nn!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że rozdział się spodobał =D
UsuńNo cóż, tak już bywa. Ale wróci za jakiś czas =)
Kolejny rozdział już jutro.
Pozdrawiam mordko <3
Ja jestem taka ciekawa co to za niespodzianka! Świetny rozdział! Szkoda, że Florek wyjeżdża :>
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
http://did-you-forget-about-me-jdabrowsky.blogspot.com/
Wszystkiego się dowiesz w kolejnym rozdziale, nie mogę nic zdradzać xD
UsuńCieszę się, że się rozdział spodobał =D
Wróci za jakiś czas =)
Pozdrawiam mordko <3
Świetny rozdział! <3
OdpowiedzUsuńJak ja Cię tu dawno nie widziałam mordko =)
UsuńBardzo się cieszę, że rozdział się spodobał =D
Pozdrawiam mordko <3