Na innych blogach spotkałam się z taką zakładką i postanowiłam wprowadzić to u siebie. Jak macie jakiekolwiek pytanie do któregoś z bohaterów zadajcie je w komentarzu.
Jest dla mnie wspaniałym przyjacielem, pomaga mi w trudnej sytuacji życiowej. Lecz mam wrażenie, że zaczynam się w nim zakochiwać. Bo jak inaczej wytłumaczyć to, że w kółko o nim myślę i smutno mi gdy nie ma go obok? Ale muszę nad tym pomyśleć. Może dla niego jestem tylko przyjaciółką? Może on nic do mnie nie czuje? /Paulina
Niebawem się jej oświadczę, spokojnie. Od niedawna jesteśmy parą a Ty już chcesz z nas małżeństwo robić. Daj się nam dograć, nacieszyć życiem. Przygotowania do ślubu to spory obowiązek, jesteśmy trochę za młodzi na to. Ja już bym chciał mieć dzieci lecz wiem, że jest to spora odpowiedzialność. Najpierw znajdę pracę, wybuduję dom, wezmę ślub a potem pomyślę o dzieciach. Oczywiście, jeżeli moja wybranka serca również będzie chciała potomstwo. /Janek
Osz w dupę! Takie poważne pytanie do mnie? Nie wiem. Wiem, że niebawem chcę się oświadczyć Paulinie. Ale wiesz, coś czuję, że będzie jak z bajki. Wspaniałe miejsce, które będzie niespodzianką, kolacja, może jakieś tańce, oczywiście kwiaty z w mojej kieszeni czerwone pudełeczko z ślicznym pierścionkiem w środku. Taki oto mam pomysł ale nic dokładniejszego nie powiem. /Janek
Jasiek, czemu to zrobiłeś?! No rozumiem, męskie hormony i w ogóle... ale wyobraź sobie, że my, kobiety, mamy więcej hormonów niż wy! I jeszcze pozwoliłeś jej położyć rękę na jej tyłku... I opisywałeś go jako 'jędrny i zgrabny'... Blee... OGARNIJ SIĘ, JANEK, BO JĄ STRACISZ! (Jeśli już jej nie straciłeś ;p)
A myślisz, że teraz nie wiem, iż źle się zachowałem? Bardzo dobrze zdaję sobie sprawę z tego, że nawaliłem na całej linii i ciężko będzie odzyskać zaufanie Pauliny. Wtedy nie myślałem trzeźwo, byłem jak w jakimś amoku. Normalnie bym jej nie tknął, jeden plastik. Miałem tylko małe zaćmienie. Zdaję sobie z tego sprawę, że Wy macie więcej hormonów. Skądś się te humorki biorą. Ale i tak kochane jesteście. I nie straciłem jej. Jeżeli wróciła do mojego domu to znaczy, że sprawa jeszcze nie jest przekreślona. Mogę jeszcze naprawić nasz związek. Muszę to zrobić bo bardzo ją kocham i nie mogę jej stracić. A moją cholerną męską dumę pieprzyć. Zrobię wszystko co w mojej mocy by nasza relacja była taka jak przed tym zdarzeniem. /Janek
Zapewne tak. Tylko zrozum, że to strasznie mnie zabolało. Nadal go kocham ale minie trochę czasu żebym mu wybaczyła. A na zapomnienie tego czynu nie może liczyć. /Paulina
Paula, a Ty co sądzisz o tych tatuażach?? A co, jeżeli Jaś to nie ten "na zawsze"? Oczywiście ja nie sugeruję, że ty masz z nim zerwać xD Ja się tylko pytam, czy ty jesteś tego pewna :D
Bardzo podobają mi się tatuaże. Ale takie nieduże i w miejscach, w których w razie czego można je zakryć, nie wiadomo jak moi przyszli pracodawcy będą się na ten temat zapatrywać. To będzie mi bardzo smutno. Przy nim odżyłam i czuję, że możemy być tymi dwoma połówkami jabłka. Spróbowałabyś tylko, nie mam zamiaru z nim zrywać. Jeszcze nie dał mi do tego powodu. Jestem pewna tego, że nawet jeżeli się rozstaniemy to ten tatuaż będzie mi przypomniał wspaniałe chwile z mojego życia. /Paulina
Mamo Pauliny, dlaczego Pani jest przeciwna temu tatuażowi. Paulina, nawet gdy rozstanie się z Jasiem (co raczej nie nastąpi) będzie pamiętała ten tatuaż jako wspaniałe chwile z jej życia.
Droga Kasiu a popatrz na to z mojej perspektywy. Ominęło mnie kilka lat z życia mojej córki, nie wiedziałam, że lubi tatuaże. Gdyby mnie uprzedziła na pewno bym tak nie zareagowała. Zrozumiałam już, że źle się zachowałam i mam zamiar ją przeprosić. Sama jak byłam młoda chciałam zrobić sobie tatuaż i ją rozumiem. Będzie miała pamiątkę po tych wspaniałych latach nawet jak się rozstaną. /Mama Pauliny
Nie znajdę sobie innej bo ją kocham. A to, że Ty droga osobo ubzdurałaś sobie, iż Paula do mnie nie pasuje to zostaw swoją opinię dla siebie. Ostatnio ma ona ciężki okres w życiu i muszę jej to wybaczyć. Trochę mnie to może denerwuje ale wiem, że to minie bo Paulinka nie jest taka normalnie. Gorsze dni miną i będzie po staremu, wróci moja Paulina. I jestem pewien, że mnie nie zdradzi, szczególnie z moim kumplem. Ona nie jest taką świnią jak ja. /Janek
Janek, Paulina pewnie zdradzi Cie z tym kolegą co sie ma z nim spotkać, uwazaj. Ona udaje taka dame i wiecznie placze a jeszcze Cie zostawi za to co dla mniej robisz. A tak wgl to mam wrażenie, że Wy jesteście ze sobą tylko z litości i przyzwyczajenia. Właśnie, ani nie chodźcie na zadne imprezy ani nic, tylko wiecznie siedziecie w domu i oglądacie filmy i do niczego nie dochodzi :( :( Moglibyście gdzieś wyjść czasami albo e końcu sie do siebie zbliżyć (wiesz co mam na myśli) :)
Z nikim mnie nie zdradzi. Ja to wiem, jestem pewien. Nie zostawi mnie od tak. To ja ją zdradziłem i wtedy miała powód by odejść lecz tego nie zrobiła. Widać jak bardzo mnie kocha. I nie jesteśmy ze sobą z litości ani przyzwyczajenia, to są jakieś nieudane żarty. Na imprezy zaczniemy chodzić jak skończy się najazd mamusiek, spokojnie. Już szykuję z Florkiem coś grubego. A Wy tylko o jednym. Spokojnie, jak będzie odpowiedni moment to przeżyjemy nasz wspólny pierwszy raz. /Janek
Paulina, czemu Ty caly czas sie obrazasz na Janka ? On jest dla Ciebie za mily, bo Ty wiecznie masz swoje humorki. Tak wgl, czemu nie wychodzicie na imprezy i czemu nie chcesz sie z nim przespac. I wgl mam takie wrazenie ze jestes z nim dla kasy, bo w jednym z rozdziałów bylo czy da Ci 2,5 tys., na prawko. I wgl Ty za nic nie placisz i Twoja rodzina u niego siedzi za darmo. I jeszcze on Ci pokój robi a Ty sobie meble wybierasz i mówisz co chesz. Albo ten dom, mówisz co bys w nim chciala ale się nie dolozysz. Czy masz zamiar isc do pracy i miec swoja kase ? Ja wiem ze jestes zalamana rozumiem masz prawo, ale kasa by Ci się przydala, nie bedziesz przecież zyla za jego kase. I prosze Cie nie bądź juz taka dama, bo jestes fajna tylko czasami przesadzasz :)
Miałam gorszy okres w życiu. Ale zrozumiałam swój błąd i staram się zmienić. Mam nadzieję, że Jaś to zauważy. Bardzo mi na nim zależy. Na imprezy zaczniemy chodzić jak mamy wyjadą. Głupio by było mieć kaca przy mamie Jaśka albo swojej. Nie jestem z nim dla kasy. A prawo jazdy tyle kosztuje. Ja te pieniądze mu oddam jeżeli będzie chciał, nie ma problemu. A czy jak Ty przyjmujesz gości to każesz im za coś płacić? No chyba nie. Ja robię zakupy, płacę im za wszelkie wyjścia ponieważ mama nie ma za dużej pensji. Z meblami mnie zaskoczył. Ja tylko mówiłam co mi się podoba. Nie wiedziałam, że on to wykorzysta i kupi. Wiem jak to wygląda z Waszej strony. Ale ja jestem z nim dla miłości. A do nowego domu się dołożę. Cały czas szukam pracy by mieć więcej pieniędzy i móc więcej dołożyć się do jego budowy, która pochłonie wiele pieniędzy. I taką damą już nie będę, właśnie to zmieniam. /Paulina
Nie zadaje tu pytania bohaterom, tylko autorce :) Paulino, czy nie mogłabyś zrobić czegoś takiego tutaj na blogu jak -zapytaj autorki- ? Bo do bohaterów juz jest, a my chcielibyśmy poznać także Ciebie i do Ciebie kierując pytania byłoby bardziej wiarygodnie :) Bo na asku nie można chyba pytać bez konta, a niektórzy nie mają, a chcielibyśmy Cię bardziej poznać :D Może to przemyslisz? ~Agata :) :)
Można pytać na asku bez konta ale jeżeli wyrażacie chęć to taka zakładka może się pojawić, dla mnie to żaden problem. Tylko uprzedzam, że na bardzo prywatne pytania nie będę odpowiadać ;)
prawnik rzeszów - Jesteśmy prawnik-rzeszow.biz, kancelarią prawną z siedzibą w Rzeszowie. Jesteśmy małą kancelarią, dopiero zaczynamy swoją działalność, dlatego potrzebujemy dotrzeć do większej liczby osób. Oferujemy usługi prawnicze i musimy rozpowszechnić naszą nazwę, więc jeśli masz czas, aby napisać o nas, będziemy wdzięczni. Chciałabym podziękować za poświęcony czas, ponieważ wiem, że jesteście bardzo zajęci i naprawdę to doceniamy. Jeśli masz jakieś pytania, proszę nie krępuj się pytać.
Paula, a Ty coś czujesz do Jaśka?
OdpowiedzUsuńJest dla mnie wspaniałym przyjacielem, pomaga mi w trudnej sytuacji życiowej. Lecz mam wrażenie, że zaczynam się w nim zakochiwać. Bo jak inaczej wytłumaczyć to, że w kółko o nim myślę i smutno mi gdy nie ma go obok?
UsuńAle muszę nad tym pomyśleć. Może dla niego jestem tylko przyjaciółką? Może on nic do mnie nie czuje? /Paulina
Jasiek kiedy powiesz Pauli że ją kochasz. ?
OdpowiedzUsuńSzczerze, to nie wiem. Boję się, że ona nie czuje tego samego co ja. Ale pewnie za jakiś czas się odważę bo nie chcę tego w kółko ukrywać. /Janek
UsuńJasiek, czy ty kiedyś się jej oświadczysz? :D A może małe Jaśki i Pauliny planujesz?
OdpowiedzUsuńNiebawem się jej oświadczę, spokojnie. Od niedawna jesteśmy parą a Ty już chcesz z nas małżeństwo robić. Daj się nam dograć, nacieszyć życiem. Przygotowania do ślubu to spory obowiązek, jesteśmy trochę za młodzi na to.
UsuńJa już bym chciał mieć dzieci lecz wiem, że jest to spora odpowiedzialność. Najpierw znajdę pracę, wybuduję dom, wezmę ślub a potem pomyślę o dzieciach. Oczywiście, jeżeli moja wybranka serca również będzie chciała potomstwo. /Janek
Jak wyglądały by oświadczyny Jasiu? :D
OdpowiedzUsuńOsz w dupę! Takie poważne pytanie do mnie? Nie wiem. Wiem, że niebawem chcę się oświadczyć Paulinie.
UsuńAle wiesz, coś czuję, że będzie jak z bajki. Wspaniałe miejsce, które będzie niespodzianką, kolacja, może jakieś tańce, oczywiście kwiaty z w mojej kieszeni czerwone pudełeczko z ślicznym pierścionkiem w środku.
Taki oto mam pomysł ale nic dokładniejszego nie powiem. /Janek
Jasiek, czemu to zrobiłeś?! No rozumiem, męskie hormony i w ogóle... ale wyobraź sobie, że my, kobiety, mamy więcej hormonów niż wy! I jeszcze pozwoliłeś jej położyć rękę na jej tyłku... I opisywałeś go jako 'jędrny i zgrabny'... Blee... OGARNIJ SIĘ, JANEK, BO JĄ STRACISZ! (Jeśli już jej nie straciłeś ;p)
OdpowiedzUsuńA myślisz, że teraz nie wiem, iż źle się zachowałem? Bardzo dobrze zdaję sobie sprawę z tego, że nawaliłem na całej linii i ciężko będzie odzyskać zaufanie Pauliny.
UsuńWtedy nie myślałem trzeźwo, byłem jak w jakimś amoku. Normalnie bym jej nie tknął, jeden plastik. Miałem tylko małe zaćmienie.
Zdaję sobie z tego sprawę, że Wy macie więcej hormonów. Skądś się te humorki biorą. Ale i tak kochane jesteście.
I nie straciłem jej. Jeżeli wróciła do mojego domu to znaczy, że sprawa jeszcze nie jest przekreślona. Mogę jeszcze naprawić nasz związek. Muszę to zrobić bo bardzo ją kocham i nie mogę jej stracić.
A moją cholerną męską dumę pieprzyć. Zrobię wszystko co w mojej mocy by nasza relacja była taka jak przed tym zdarzeniem. /Janek
Paulina, wybaczysz Jaśkowi to co zrobił w szpitalu? On tego bardzo żałuje. Jesteście dla siebie stworzeni!
OdpowiedzUsuńZapewne tak. Tylko zrozum, że to strasznie mnie zabolało. Nadal go kocham ale minie trochę czasu żebym mu wybaczyła. A na zapomnienie tego czynu nie może liczyć. /Paulina
UsuńPaula, a Ty co sądzisz o tych tatuażach??
OdpowiedzUsuńA co, jeżeli Jaś to nie ten "na zawsze"?
Oczywiście ja nie sugeruję, że ty masz z nim zerwać xD
Ja się tylko pytam, czy ty jesteś tego pewna :D
Bardzo podobają mi się tatuaże. Ale takie nieduże i w miejscach, w których w razie czego można je zakryć, nie wiadomo jak moi przyszli pracodawcy będą się na ten temat zapatrywać.
UsuńTo będzie mi bardzo smutno. Przy nim odżyłam i czuję, że możemy być tymi dwoma połówkami jabłka.
Spróbowałabyś tylko, nie mam zamiaru z nim zrywać. Jeszcze nie dał mi do tego powodu.
Jestem pewna tego, że nawet jeżeli się rozstaniemy to ten tatuaż będzie mi przypomniał wspaniałe chwile z mojego życia. /Paulina
Mamo Pauliny, dlaczego Pani jest przeciwna temu tatuażowi. Paulina, nawet gdy rozstanie się z Jasiem (co raczej nie nastąpi) będzie pamiętała ten tatuaż jako wspaniałe chwile z jej życia.
OdpowiedzUsuńDroga Kasiu a popatrz na to z mojej perspektywy.
UsuńOminęło mnie kilka lat z życia mojej córki, nie wiedziałam, że lubi tatuaże. Gdyby mnie uprzedziła na pewno bym tak nie zareagowała. Zrozumiałam już, że źle się zachowałam i mam zamiar ją przeprosić.
Sama jak byłam młoda chciałam zrobić sobie tatuaż i ją rozumiem. Będzie miała pamiątkę po tych wspaniałych latach nawet jak się rozstaną. /Mama Pauliny
Janek, znajdz sobie inna, ona do Ciebie nie pasuje. Nie denerwuje Cię to, że zgrywa dame i na wszystko sie obraża? I pewnie zdradzi Cię z Florkiem.
OdpowiedzUsuńNie znajdę sobie innej bo ją kocham. A to, że Ty droga osobo ubzdurałaś sobie, iż Paula do mnie nie pasuje to zostaw swoją opinię dla siebie.
UsuńOstatnio ma ona ciężki okres w życiu i muszę jej to wybaczyć. Trochę mnie to może denerwuje ale wiem, że to minie bo Paulinka nie jest taka normalnie. Gorsze dni miną i będzie po staremu, wróci moja Paulina.
I jestem pewien, że mnie nie zdradzi, szczególnie z moim kumplem. Ona nie jest taką świnią jak ja. /Janek
Janek, Paulina pewnie zdradzi Cie z tym kolegą co sie ma z nim spotkać, uwazaj. Ona udaje taka dame i wiecznie placze a jeszcze Cie zostawi za to co dla mniej robisz. A tak wgl to mam wrażenie, że Wy jesteście ze sobą tylko z litości i przyzwyczajenia. Właśnie, ani nie chodźcie na zadne imprezy ani nic, tylko wiecznie siedziecie w domu i oglądacie filmy i do niczego nie dochodzi :( :( Moglibyście gdzieś wyjść czasami albo e końcu sie do siebie zbliżyć (wiesz co mam na myśli) :)
OdpowiedzUsuńZ nikim mnie nie zdradzi. Ja to wiem, jestem pewien. Nie zostawi mnie od tak. To ja ją zdradziłem i wtedy miała powód by odejść lecz tego nie zrobiła. Widać jak bardzo mnie kocha. I nie jesteśmy ze sobą z litości ani przyzwyczajenia, to są jakieś nieudane żarty.
UsuńNa imprezy zaczniemy chodzić jak skończy się najazd mamusiek, spokojnie. Już szykuję z Florkiem coś grubego.
A Wy tylko o jednym. Spokojnie, jak będzie odpowiedni moment to przeżyjemy nasz wspólny pierwszy raz. /Janek
Paulina, czemu Ty caly czas sie obrazasz na Janka ? On jest dla Ciebie za mily, bo Ty wiecznie masz swoje humorki. Tak wgl, czemu nie wychodzicie na imprezy i czemu nie chcesz sie z nim przespac. I wgl mam takie wrazenie ze jestes z nim dla kasy, bo w jednym z rozdziałów bylo czy da Ci 2,5 tys., na prawko. I wgl Ty za nic nie placisz i Twoja rodzina u niego siedzi za darmo. I jeszcze on Ci pokój robi a Ty sobie meble wybierasz i mówisz co chesz. Albo ten dom, mówisz co bys w nim chciala ale się nie dolozysz. Czy masz zamiar isc do pracy i miec swoja kase ? Ja wiem ze jestes zalamana rozumiem masz prawo, ale kasa by Ci się przydala, nie bedziesz przecież zyla za jego kase. I prosze Cie nie bądź juz taka dama, bo jestes fajna tylko czasami przesadzasz :)
OdpowiedzUsuńMiałam gorszy okres w życiu. Ale zrozumiałam swój błąd i staram się zmienić. Mam nadzieję, że Jaś to zauważy. Bardzo mi na nim zależy. Na imprezy zaczniemy chodzić jak mamy wyjadą. Głupio by było mieć kaca przy mamie Jaśka albo swojej.
UsuńNie jestem z nim dla kasy. A prawo jazdy tyle kosztuje. Ja te pieniądze mu oddam jeżeli będzie chciał, nie ma problemu.
A czy jak Ty przyjmujesz gości to każesz im za coś płacić? No chyba nie. Ja robię zakupy, płacę im za wszelkie wyjścia ponieważ mama nie ma za dużej pensji.
Z meblami mnie zaskoczył. Ja tylko mówiłam co mi się podoba. Nie wiedziałam, że on to wykorzysta i kupi.
Wiem jak to wygląda z Waszej strony. Ale ja jestem z nim dla miłości. A do nowego domu się dołożę. Cały czas szukam pracy by mieć więcej pieniędzy i móc więcej dołożyć się do jego budowy, która pochłonie wiele pieniędzy.
I taką damą już nie będę, właśnie to zmieniam. /Paulina
Nie zadaje tu pytania bohaterom, tylko autorce :) Paulino, czy nie mogłabyś zrobić czegoś takiego tutaj na blogu jak -zapytaj autorki- ? Bo do bohaterów juz jest, a my chcielibyśmy poznać także Ciebie i do Ciebie kierując pytania byłoby bardziej wiarygodnie :) Bo na asku nie można chyba pytać bez konta, a niektórzy nie mają, a chcielibyśmy Cię bardziej poznać :D Może to przemyslisz? ~Agata :) :)
OdpowiedzUsuńMożna pytać na asku bez konta ale jeżeli wyrażacie chęć to taka zakładka może się pojawić, dla mnie to żaden problem. Tylko uprzedzam, że na bardzo prywatne pytania nie będę odpowiadać ;)
Usuńprawnik rzeszów - Jesteśmy prawnik-rzeszow.biz, kancelarią prawną z siedzibą w Rzeszowie. Jesteśmy małą kancelarią, dopiero zaczynamy swoją działalność, dlatego potrzebujemy dotrzeć do większej liczby osób. Oferujemy usługi prawnicze i musimy rozpowszechnić naszą nazwę, więc jeśli masz czas, aby napisać o nas, będziemy wdzięczni. Chciałabym podziękować za poświęcony czas, ponieważ wiem, że jesteście bardzo zajęci i naprawdę to doceniamy. Jeśli masz jakieś pytania, proszę nie krępuj się pytać.
OdpowiedzUsuń